zkich po wszelkie oficjalne relacje. Każdym aspektem naszego życia rządzi jakiś przepis prawny. Z jednej strony jest to dość proste rozwiązanie. Wprowadza ład i porządek, które pozwalają się odnaleźć i dają poczucie bezpieczeństwa w każdej chwili, w każdym momencie. To nie jest uciążliwość tylko ułatwienie. Z drugiej jednak strony jest to właśnie ogromna uciążliwość. Wszystkie sprawy trzeba bowiem załatwiać na gruncie formalnym, oficjalnym, prawnym. Jak to zrobić nie mając fachowej, profesjonalnej wiedzy, nie mając prawniczego wykształcenia. Zwykły człowiek gubi się nie tylko w gąszczu przepisów, ale również w gąszczu ich znaczenia. W takiej sytuacji niezbędne są porady prawne. Oczywiście, udziela ich tylko radca prawny, adwokat, który w prawie i jego tajnikach doskonale się odnajduje, doskonale się czuje, wie jak wszystko funkcjonuje. Tylko taki prawnik może rzeczywiście pomóc i doradzić, co doprowadzi do pozytywnego rozwiązania sprawy.
O zakładaniu spółki
Założyć firmę w ramach DG? Żadne problem i większość osób podoła temu samodzielnie, bez dodatkowej pomocy prawnej. Ale spróbujcie założyć firmę w formie spółki, zwłaszcza tej z z ograniczoną odpowiedzialnością. Oj, może nie być tak łatwo. Dlaczego? Ponieważ nie ma nawet jednolitych kryteriów dla całego kraju, poszczególne Sądy Rejonowe mają swoje wytyczne. Dlatego, jeśli chcesz założyć spółkę lepiej zrób to z poradą prawnika, lub za jego pośrednictwem. To jest ważne, żeby był to radca prawny z określonego rejonu, ponieważ będzie dokładnie wiedział jakie dany Sąd Rejonowy ma wymagania. Tutaj chodzi o takie kwestie formalne jak na przykład wymóg dostarczenie podpisów wspólników potwierdzonych przez notariusza - w niektórych Sądach niezbędne, w innych nie jest to konieczne. No i naprawdę trzeba się orientować w kwestii dostarczania sprawozdań finansowych i innych charakterystycznych dla spółek dokumentów. Zanim założysz spółkę - skorzystaj z porad prawnych, jednak nie tych z for internetowych. Tutaj lepiej głupich błędów nie popełniać.
Zbyt prokonsumencko?
Jakiś czas temu zmieniło się prawo odnośnie robienia zakupów przez internet. Według nowej ustawy konsument ma dwa tygodnie na zwrot zakupionego towaru. Mówiło się o tym, że to zabije e-handel, że pojawią się nieuczciwi klienci, że to furtka dla cwaniaczków i oszustów. Jednak czy tak się stało? Jakoś nie huczy w mediach o nagłej fali bankructwa właścicieli e-sklepów. Może nawet jest wręcz przeciwnie - ludzie chętniej robią zakupy przez internet, ponieważ mają więcej praw, niż przy tradycyjnych zakupach. Jak zwykle - panika była zdecydowanie na wyrost. Co prawda w pewnością zdarzają się sytuacje, gdzie ktoś kupuje coś z zamiarem zwrotu. Wychodzi jednak na to, że to wyjątki.